- autor: dawid_2705, 2016-02-17 22:23
-
W dniu dzisiejszym zawodnicy Górnika Jaworzno rozegrali sparing w Katowicach z zespołem GKS. Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Bramkę dla Górnika zdobył Cyprian Ryś.
Dziękujemy Pani Marcie Machowskiej z firmy PHU Machowski za zasponorowanie wyjazdu na sparing do Katowic.
"Od pierwszej minuty tego spotkania widać było zmęczenie u moich zawodników. Ten sparing był fajnym zakończeniem tego ciężkiego okresu dla nas, bo teoretycznie mamy jeszcze dwa dni obozu dochodzeniowego. Jesteśmy dziesiąty dzień bez przerwy w treningu, ale te dwa dni będą teraz luźniejsze, później tygodniowa przerwa i wracamy do ostatniego etapu przygotowań. Dzisiaj natomiast było apogeum zmęczenia, mogłem skorzystać z szesnastu zawodników z tych, którzy uczestniczą w obozie. Spotkanie z Górnikiem Jaworzno było bardzo pożytecznym sprawdzianem. Górnik okazał się drużyną równorzędną dla nas i wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy. W drugiej połowie szwankowała skuteczność z naszej strony, ale obrona Górnika zagrała dobrze i skutecznie nam przeszkadzała w konstruowaniu akcji. Podeszli do tego meczu ambitnie, walczyli o każdą piłkę i mieli więcej chęci do gry. Widać było, że jesteśmy na dwóch różnych etapach przygotowań. Jestem jednak bardzo zadowolony z tego sparingu oraz z jakości zarówno przeciwnika jak i mojego zespołu. Każdy dał z siebie wszystko".- powiedział po spotkaniu trener GKSu Michał Chmielowski.
"To był nasz pierwszy sparing w tym roku i widać było różnice w grze oraz to na jakich etapach są oba zespoły. W dzisiejszym spotkaniu stwarzaliśmy sobie okazje, ale niestety tylko jedną wykorzystaliśmy. Więcej z gry mieli zawodnicy z Katowic, którzy zagrali pewniej i tych sytuacji mieli więcej. Wynik jest zadowalający, również grę moich zawodników mimo, iż to pierwszy sparing oceniam pozytywnie. Zespół GKS wcześniejsze sparingi rozgrywał z mocnymi rywalami, prezentował się w nich bardzo dobrze i obawialiśmy się dzisiejszej konfrontacji. W pierwszej połowie ataki GKSu rozbijały się na naszym dwudziestym metrze i oprócz jednej sytuacji groźniejszego strzału nie było. W drugiej połowie już tych okazji stwarzali sobie więcej i mogli zdobyć kolejne bramki. Drużyna GKSu ponadto przewyższała nas warunkami fizycznymi. Jestem zadowolony z postawy moich zawodników i cieszę się, że na tle mocnego rywala zaprezentowali się bardzo dobrze. Teraz wyjeżdżamy na obóz do Wałbrzycha gdzie zaplanowane mamy trzy mecze sparingowe"- powiedział po spotkaniu trener Górnika Wojciech Tomasiewicz.